
YO LA TENGO – This Stupid World
Matador (2023)
Na swym najnowszym albumie Yo La Tengo opuszczają krainę egzaltowanego oniryzmu, którymi to emanowały ostatnie wydawnictwa. Udaje sie w rejony atmosferycznych i eterycznych piosenek, znów wybornie zabarwionych noisem, smutkiem, melancholią i pięknymi melodiami. Śmiem nawet twierdzić że to ich najlepszy album od 2000 roku , czyli genialnego „And Then Nothing Turned Itself Inside-Out”Generalnie zespół nie wymyśla siebie od nowa, nie serwuje nam niczego czego do tej pory byśmy nie znali. Uwalnia jednak swa muzyką od ambientalnego oniryzmu, by dać nam to za co przed laty pokochaliśmy Yo La Tengo. Otwierający album „Sinatra Drive Breakdown” jest tego znakomitym przykładem. z jednej strony emanuje pięknymi melodiami, z drugiej zaś dekonstrującymi je podprogowa dawka „zgrzytliwości” gitarami i basowym pulsem dodającej całości niesamowitej glebi i ciepła. „Fallout” to chyba jedna z najpiękniejszych piosenek w historii zespołu. Do tego pchające do przodu melodyjne partie post punkowych gitar. Cudo! Cudownie lekki „Tonight’s Episode”, pomimo owej lekkości kąsa klaustrofobcznym klimatem, który narasta powoli po ostatnią nute. Przy tym akustyczne partie gitary wkomponowane w aranż uzmysławiają nam iż siła tej muzyki tkwi również w niuansach. Ballada „Aselestine” pobrzmiewa echami twórczości Nico & The Velvet Underground budząc reminiscencje „Sunday Morning”. Generalnie każdy utwór zasługuje na wyróżnienie. Zabarwiony melodyka samby „Until It Happens”, ujmujący spokojem „Apology Letter”, noisowy, nieprzewidywalny „The Stupid World” wybierzcie sami co w waszym sprzęcie audio zagra lepiej. Znakomity album zespołu który nic nikomu nie musi udowadniać. Piękne rozpoczęcie 2023 roku!
8/10
zapraszam do mojego sklepu internetowego
https://allegro.pl/uzytkownik/Music-Land?bmatch=baseline-product-cl-eyesa2-engag-dict45-uni-1-4-0717